Miałam ogromny problem z wyborem, który z nadesłanych przez Miśkę przepisów konkursowych mam przygotować.
Wybrałam ten z bananami bo bardzo lubię smak bananów w wypiekach. Miśka opisała je tak: „Również przepyszne, najlepsze prosto z pieca, mięciutkie i puchate. ” I przyznaję bez bicia, że nie przesadziła – mają inny, bardziej delikatny i puszysty smak od tradycyjnych muffinów. Myślę, że zawdzięczają to ucieraniu masła z cukrem, ale też na pewno bananom. Puszyste – oj tak. Połączenie bananów i cynamonu – przepyszne! Oto konkursowy przepis nr 3!
Muffiny bananowo-cynamonowe
– 75gr masła, temp. pokojowa
– 1/3 szklanki cukru
– 1 jajko
– 4 przejrzałe banany, rozgniecione (u mnie 3, duże – bluespoon)
– 1/4 szklanki mleka
– 1 łyżeczka waniliowego aromatu
– 1 1/2 szklanki mąki
– 1 łyżeczka sody oczyszczonej
– 1 łyżeczka proszku do pieczenia
– 1 łyżeczka cynanomu (u mnie 2 łyżki – bluespoon)
W dużej misce utrzyj masło z cukrem, aż będą jasne i kremowe. Dodaj jajko, nadal miksując. Wmieszaj banany (ja ich nie rozgniotłam widelcem tylko pokroiłam na cienkie plasterki bo lubie większe kawałki w babeczkach – bluespoon), następnie mleko i wanilię.
W oddzielnej misce, przesiej mąkę, sodę, proszek do pieczenia i cynamon. Wmieszaj suche składniki do ciasta, tylko do momentu połączenia.
Wlej ciasto do foremek (jest nieco rzadsze niż zwyczajne muffiny) i piecz 15-20minut w temp 175C.
I jeszcze jedna rada ode mnie – banany powinny być przejrzałe, im bardziej – tym lepiej. Ja wzięłam takie z małymi ciemnymi kropeczkami na skórce i było OK. Radzę natomiast kupić od razu więcej bananów bo jeśli będzie tak, jak u mnie czyli muffinki znikną w tempie natychmiastowym to będziecie mieli od razu ochotę przygotować drugą porcje tych babeczek.
PS. Dołącz się do dyskusji na temat ulubionego przepisu kulinarnego znalezionego na Blue Spoon.
Wyglądają nieziemsko, bardzo lubię muffiny, szybkie i bez doszorowywania blaszki, a wszystko dzięki papilotkom 😉
uwielbiam bananowe wypieki 😉 Wyglądają przepysznie!!
Mój pierwszy wypiek z przepisu z Twojego bloga! 🙂 muffinki wyszły idealne! Pachnie nimi w całym domu, są puszyste, delikatne i przepyszne 🙂 ja również nie gniotłam bananów, ale pokroiłam w małe kawałeczki, dodatkowo na wierzchu polałam je lukrem. Polecam! 🙂
Nie wiem jak Wy to robicie ale mi zostało połowę maki bo już nie dało się wmieszać!Przecież w przepisie jest tylko 1/4 szkl mleka i jedno jajko to jakim cudem ma być tak dużo mąki?
Niezwykłe muffinki, stoją gorące na kuchni, zamiast zwykłego cukru dodałam cukier trzcinowy. Dodałam też 2 lyżki wody, są bardzo puszyste. Dziękuję za ten przepis. Obawiam się tylko ze za dużo ich dla gości nie zostanie.
Pyszne muffiny! Jedne z moich ulubionych 🙂