Jedziemy na wycieczkę, bierzemy misia w teczkę. I drożdżówki obowiązkowo.
Te nie są zbyt słodko (specjalnie robię je bez kruszonki) a z kubkiem schłodzonego mleka są przepyszne.
W dodatku dość nieskomplikowane w wykonaniu czyli tak, jak lubię najbardziej.
Drożdżówki z rabarbarem
– 0,5kg mąki pszennej
– 1 op drożdży instant
– 1 szklanka mleka
– 1 jajko
– 0,5 szklanki cukru
– 50g masła
– 4 szt. rabarbaru
– 1 kisiel o smaku truskawkowym
– 3/4 szklanki cukru
– 1 jajko
Masło rozpuszczamy i odstawiamy do ostygnięcia. Mleko lekko podgrzewamy i wsypujemy do niego drożdże oraz łyżkę cukru. W dużej misce mieszamy mąkę, jajko (ja używam dwużółtkowych), cukier, szczyptę soli i masło. Na końcu dodajemy zaczyn drożdżowy i wyrabiamy ciasto aż będzie gładkie i sprężyste (mikser robi to ok 10 minut). Ciasto odstawiamy do wyrośnięcia (ok 1 godzina)
Rabarbar obieramy i kroimy w drobne plasterki (najlepiej ok 0,5 cm grubości) – wrzucamy do garnka, zasypujemy cukrem (można dać troche mniej jeśli ktoś bardzo lubi kwaskowy smak) i 2 łyżki wody. Gotujemy mieszając często aż rabarbar puści sok i doprowadzimy go do wrzenia. Wtedy wsypujemy kisiel i energicznie mieszamy aby nie zrobiły się grudki. Zdejmujemy z ognia i ostawiamy do ostygnięcia.
Wyrośnięte ciasto wykładamy na stolnicę podsypaną mąką. Dzielimy na pół i wałkujemy (lub rozciągamy rękoma) na grubość ok 1 cm. Wykrawamy krążki (ja robię to dużą filiżanką) i kładziemy na przygotowaną blaszkę. To samo robimy z drugą połową ciasta (powinno wyjść ok 12 drożdżówek)
Odstawiamy je do podrośnięcia (ok 20 minut) – po tym czasie smarujemy drożdżówki rozkłóconym jajkiem, a następnie robimy na środku każdego krążka wgłębienie – ja używam do tego szklanki, a środek każdego krążka posypuję wcześniej szczyptą mąki. We wgłębienie nakładamy nadzienie rabarbarowe.
Jeśli ktoś lubi można wierzch posypać kruszonką (ja robię je bez niej):
– 1 szklanka maki
– 0,5 szklanki cukru
– 1 mały cukier waniliowy
– 0,5 kostki roztopionego masla
Roztopić masło i kiedy jeszcze będzie gorące wymieszać z mąką i cukrem.
Nagrzewamy piekarnik do 200C, wkładamy drożdżówki i zmniejszamy temp. do 180C – pieczemy ok 10-15 minut do zezłocenia ciasta.
Jeśli wybieramy wersje bez kruszonki, wierzch drożdżówek przed podaniem można posypać cukrem pudrem.
Tagi
banany
bezglutenowy
bez jajek
bez mleka
bez mąki pszennej
bez pszenicy
Boże Narodzenie
ciasta z owocami
ciastka
cynamon
cytryny
czekolada
czosnek
dla dzieci
drożdże
fotografia kulinarna
Francja
gruszki
jabłka
jagody
jesień
jogurt grecki
kokos
konkurs
lato
lody
mak
maliny
migdały
mleko kokosowe
muffinki
obiad
orzechy
porzeczki
proste
płatki owsiane
rabarbar
ser biały
sernik
szybkie
tapeta na pulpit
truskawki
Wielkanoc
zakupy
śniadanie
witam, czy mogłabyś napisać ile świeżych drożdży wymagają te drożdżowki, bo nie mam aktualnie w domu drożdży instant, a nigdy nie mogę znaleźć sprawdzonej informacji o przelicznikach tych drożdży. pozdrawiam.
Zazwyczaj stosuje sie przelicznik 1:3 – zalezy jeszcze jakiej maki uzywasz, ja bym dala 25-30g drozdzy swiezych
Misia moglabym zostawic w domu – wazne, zeby byly drozdzowki 🙂
Nigdy nie robiłam nic z rabarbarem, a te to drożdżówki są bardzo zachęcające! 🙂
wyglądają przepięknie!
Nie napisałaś ile mleka, dwa razy jest cukier podany. Strzelam, ze to 0,5 szklanki to mleko 😉
Nie strzelaj! 🙂
Cukier jest wymieniony dwa razy: raz dodaje sie go do ciasta, a druga czesc do rabarbaru.
Mleka potrzeba 1 szklanke. Dzieki za zwrocenie uwagi 🙂
…ale trafiłaś:) Wczoraj kupiłam 4szt. rabarbaru i zastanawiałam się, co z nim zrobić… 🙂