Tak można by powiedzieć, prawda? Na jutro zapowiadają totalne pogorszenie pogody, z opadami śniegu włącznie. To może powodować doła… szczególnie jeśli ktoś nie może się doczekać lata tak bardzo, jak ja.
Marzę o różnorodności owoców – o truskawkach, o czereśniach jedzonych na kilogramy, o rabarbarze na doroczny placek z bezą, o malinach na sorbety, o poziomkach na koktajle, o wiśniach na konfitury, o aromatach i smakach lata. O tym ziemistym zapachu pomidorów na krzakach, o nogach podrapanych od krzaków malin, o sińcach od łażenia po drzewach aby zerwac te najciemniejsze czereśnie, o misce pełnej mizerii w upalny dzień. Och, tak bardzo za tym tęsknię.
Więc maj miał być truskawkowy – co prawda póki co można kupić tylko te hiszpańskie ale one wróżą, że tuż za rogiem jest czerwiec, przedsmak wakacji z truskawkami jedzonymi łapczywie z miseczki, polanymi śmietaną i posypanymi cukrem. A jak już wydaje się, że nie może być lepiej to w letni, ciepły wieczór na stole, na tarasie, mama podaje naleśniki z truskawkami i bitą śmietaną. Och, jakże wtedy chce się żyć!
Na cześć truskawek (i mam) majowa tapetka na pulpit z kalendarzem wygląda tak:
Tapetę można ściągnąć z tej strony
Click here to download desktop wallapaper with May 2011 calendar
Tagi
banany
bezglutenowy
bez jajek
bez mleka
bez mąki pszennej
bez pszenicy
Boże Narodzenie
chleb
ciasta z owocami
ciastka
cynamon
cytryny
czekolada
czosnek
dla dzieci
drożdże
fotografia kulinarna
Francja
gruszki
jabłka
jesień
jogurt grecki
kokos
konkurs
lato
lody
mak
maliny
migdały
muffinki
obiad
orzechy
porzeczki
proste
przetwory
płatki owsiane
rabarbar
ser biały
sernik
szybkie
tapeta na pulpit
truskawki
Wielkanoc
zakupy
śniadanie
Ja też czekam…a póki co zabezpieczyłam kwiatki przed przymrozkiem..ale jak przymrozi to nici w tym roku z moich morelek i wiśni:(
nie lubię, gdy jest zimno. ale lubię słodko truskawkowo.
też już czekam na letnie wieczory i ciasta z owocami (: