Kojarzą mi się nieodmiennie z amerykańskim latem – ich słynne pies czyli „placki” choć raczej wersji szarlotkowej niż z wiśniami. Podobno każda szanująca się amerykańska pani domu ma własny przepis na nadzienie, którego nikomu nie zdradza (no, ewentualnie pierworodnej córce i wyłącznie na łożu śmierci). Amerykanie podają je na ciepło i z lodami, ja wolę na zimno. Niewątpliwym ich atutem (oprócz fotogeniczności) jest triumf nadzienia nad ciastem – w sensie ilościowym, czyli coś, co szczególnie faceci doceniają mówiąc „no, to jest konkret”. Choć nie łudźmy się, że przebije to zachwyt nad kawałkiem wysmażonego steka 😉
PS. Jeśli macie konto na instagramie, wpadnijcie na konkurs z fajną nagrodą 🙂
Mini tarty z wiśniami (cherry pies)
– ciasto kruche (gotowe lub własnoręcznie zrobione)
– 0,5kg wiśni
– 0,5 szklanki cukru*
– 2 łyżki wody
– sok z 1/2 cytryny
– 1 łyżka mąki ziemniaczanej
Wiśnie umyć i wydrylować (radzę sprawdzić ręcznie czy nie ma pestek). Wrzucić do rondelka i dodać 2 łyżki wody oraz cukier (* – w zależności od słodkości wiśni można dać więcej lub ciut mniej). Doprowadzić do wrzenia, dodać sok z cytryny – wymieszać i zostawić na małym ogniu na ok kwadrans, od czasu do czasu mieszając. W szklance wymieszać mąkę ziemniaczaną z 1 łyżką zimnej wody (im zimniejsza tym lepiej). Wiśnie doprowadzić ponownie do wrzenia i dodać papkę ziemniaczaną (najlepiej ją wcześniej zahartować czyli do szklanki dodać kilka łyżek soku wiśniowego i tak wymieszaną zawartość z powrotem przelać do garnka). Wymieszać aż całość zgęstnieje, przykryć folią i odstawić do ostygnięcia.
W tym czasie rozwałkować ciasto kruche na ok 0,5cm i wykrawać dość spore kółka (ok 15cm), które posłużą do wylepienia dna oraz boków tartinek oraz mniejsze (ok. 8,5cm) które będą na górze [te wymiary dla standardowej formy na muffinki gdzie otwory mają 5cm średnicy dna i 7cm na górze].
Formę do muffinek wysmarować masłem i wylepić większymi kółkami ciasta, nakładać przestudzone nadzienie zostawiając minimum 0,5cm przestrzeni od góry bo inaczej nadzienie nam „wykipi” podczas pieczenia. W mniejszych kółkach wycinać dowolne wzory lub zrobić z ciasta typową kratkę, a następnie przy pomocy widelca zlepić z ciastem tworzącym boki, można posmarować białkiem wymieszanym z wodą by na po upieczeniu miały ładny kolor i połysk ale nie jest to konieczne.
Wstawić do piekarnika nagrzanego do 175C i piec ok 25-30 minut.
Z podanych proporcji wychodzi 6-8 szt. tartinek.
Jak zrobić ładną kratkę na cieście? Zobaczcie na tym video:
Take a deep breath: you got this.
Posted by Food52 on Saturday, July 25, 2015
Zostaw komentarz