Ten wpis czekał dłuuuuugo na publikację (pojęcia nie mam dlaczego) i natchnęło mnie na niego w momencie największych upałów… No cóż, nie polecam pieczenia bez w upały ale gdyby ktoś chciał (np wieczorem albo wcześnie rano), to proszę bardzo. Truskawki i granaty bardzo tu pasują ale powiem Wam w sekrecie, że genialne są też z czerwonymi porzeczkami, jeżynami i klasycznie – z malinami.
Na zdjęciach bezy są niebieskawe (zielonkawe?) ale dlatego, że do białek dodałam turkusowego barwnika bo były robione na niebieskie party. Gdyby ktoś bardzo chciał można się pokusić o dodanie odrobiny (czubek noża) barwnika czerwonego – wtedy wyjdą pięknie różowe, co się świetnie komponuje z jeżynami na przykład.
Mini pavlova z owocami
– 4 białka
– 1,5 szkl. cukru (ok 300g)
– 1 łyżeczka skrobii ziemn.
– 1 łyżeczka octu winnego białego
– 1 op. śmietany 36%
– cukier puder (opcjonalnie)
– truskawki, granat, inne owoce do dekoracji
Białka ubić ze szczyptą soli na sztywną pianę. Dodawać po łyżce cukier i ubijać dalej. Na końcu dodać ocet i mąkę ziemniaczaną i jeszcze chwilę miksować.
Na papierze do pieczenia ułożyć tak przygotowaną masę bezową w formie małych (ok 10cm) okręgów, zachowując kilkucentymetrowy odstęp między nimi.
Warto ukształtować je tak, by miały w środku wgłębienie – tam później umieścimy bitą śmietanę i owoce.
Piekarnik nagrzać do 140C, piec ok 25 minut, a następnie zmniejszyć temperaturę do 120C i piec jeszcze 25 minut. Zostawić do ostygnięcia w piekarniku.
W tym czasie ubić bitą śmietanę (można dodać cukru pudru do smaku – ja nie dodaję) oraz umyć i pokroić truskawki.
Jak bezy ostygną, zagłębienia wypełnić bitą śmietaną, a na wierzchu udekorować owocami.
Zostaw komentarz