Lubię jesień ale nie jestem przekenana czy z wzajemnością. Przyznaję głośno, że jesienią mam skłonność do mniejszych i większych dołów. W tej dziedzinie – mam wrażenie – faceci sięgają po alkohol, a kobiety – po jedzenie. Amerykanie mają określenie ‚comfort food‚ – takie potrawy, które jemy kiedy nam źle, a chcemy się poczuć lepiej.
Zazwyczaj w moim przypadku są to lody, ale jesienią jakby mniej. Niezmiennie jest to kubek kawy z mlekiem. Lubię też naleśniki (w/g przepisu mojego dziadka) i miseczkę zupy. Od czasu do czasu pocieszam się suszonymi figami i nie blanszowanymi migdałami.
A co jest Waszym comfort food? – napiszcie tutaj.
A propos fig – to właśnie one stały się dla mnie inspiracją do listopadowej tapety. Można je lubić jeść lub nie ale jedno jest bezsprzeczne – są bardzo fotogeniczne!
Zapraszam do pobrania listopadowej tapety na pulpit z tej strony.
Tagi
banany
bezglutenowy
bez jajek
bez mleka
bez mąki pszennej
bez pszenicy
Boże Narodzenie
chleb
ciasta z owocami
ciastka
cynamon
cytryny
czekolada
czosnek
dla dzieci
drożdże
fotografia kulinarna
Francja
gruszki
jabłka
jesień
jogurt grecki
kokos
konkurs
lato
lody
mak
maliny
migdały
muffinki
obiad
orzechy
porzeczki
proste
przetwory
płatki owsiane
rabarbar
ser biały
sernik
szybkie
tapeta na pulpit
truskawki
Wielkanoc
zakupy
śniadanie
Dziękuję za wszystkie Twoje tapety, od pewnego czasu namiętnie z nich korzystam i mój desktop je pokochał :).
pozdrawiam
Piękny blog i cudna tapeta!!!
Pozdrawiam!!!